Z założenia maszyny rotacyjne z napędem pneumatycznym głowic drukujących, jak i obrotu stołów zostały zaprojektowane dla użytkowników chcących przestawić się z ręcznego procesu drukowania na automatyczny. Niewielkie firmy rozpoczynające swoją działalność zaczynają przygodę z sitodrukiem od zakupu maszyn ręcznych jedno lub wielokolorowych. W miarę upływu czasu ich wydajność zaczyna być niewystarczająca w stosunku do ilości realizowanych zamówień. Wówczas to pojawia się "pomysł" na zakup automatycznej maszyny wielokolorowej.
I w tym momencie potencjalni nabywcy stają przed dylematem: jakiego producenta wybrać. Tak na prawdę na rynku maszyn sitodrukarskich nie ma zbyt wielu cenionych marek. Jedni są bardziej znani i cenieni( być może tylko i wyłącznie ze względu na szeroko zakrojoną reklamę ich produktów ), inni mimo porównywalnych jakościowo maszyn są niepewni ze względu na brak dostatecznej renomy wśród branży sitodrukarzy. Podstawowe kryteria jakimi kierują się potencjalni nabywcy to:
- renoma marki na rynku,
- cena,
- obsługa techniczna w trakcie trwania okresu gwarancyjnego jak i w późniejszym okresie( duże znaczenie ma przy tym ocena ludzi już używających dane maszyny ).
Wracając do tytułowych maszyn pneumatycznych firmy Printex UE wielu użytkowników odnosi po pewnym czasie wrażenie, iż spełniają one swoją rolę w stopniu odpowiadającym cenie tego produktu. Ale jak zwykle jest jakieś "ale".
Są zbyt awaryjne, niestabilne w utrzymywaniu zadanych parametrów, wymagają okresowej obsługi technicznej( czyli tzw. regulacji mechanicznej ) na co niejednokrotnie ich użytkownicy nie mają czasu lub dostatecznej wiedzy technicznej( no w końcu zakupili maszynę do zarabiania a nie do naprawy ).
Podstawowe zalety:
- prosta, zwarta konstrukcja, łatwa przy montażu jak i naprawach,
- intuicyjna obsługa z wieloma funkcjami( czyli dla każdego coś dobrego ),
- możliwość upgradu programu sterującego,
Podstawowe wady:
- mimo prostoty w obsłudze jak i serwisie, brak dostatecznego szkolenia użytkowników w kwestii okresowej kontroli i regulacji głównych elementów napędowych, co z czasem zaczyna mieć negatywny skutek w stabilności pracy całego systemu, a w końcowym efekcie na jakości zadruku,
- jakość bazowych elementów maszyny na 3+,
Poniżej przedstawiam porównanie jakości maszyn dwóch producentów. Niby ta sama klasa produktu, ale "diabeł tkwi w szczegółach". Nie oznacza to, iż bardziej przychylam się do któregoś z producentów. Ocenę pozostawiam Wam. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, iż jedno zdjęcie jest "made by Photoshop", a drugie "production assembly". Jednakże znam produkty i możliwości obydwu producentów. Każdy może odnaleźć jakieś pozytywy w tym co widzi.